 |
Forum Wolnych od Alkoholu
"DEKADENCJA"
czyli rozmowy o alkoholizmie oswojonym i nie tylko...
|
Znalezionych wyników: 7328
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: A co tam... niech se będzie wątek o cukrzycy |
pietruszka
Odpowiedzi: 433
Wyświetleń: 64309
|
Forum: Kraj Rad Wysłany: Wto 12 Wrz, 2023 02:39 Temat: A co tam... niech se będzie wątek o cukrzycy |
Maciejka napisał/a: | Pietruszka stosowalas taki suplement na oczy resvega?
|
nie. Żrem borówki |
Temat: Witam serdecznie. |
pietruszka
Odpowiedzi: 8
Wyświetleń: 424
|
Forum: Powitalnia Wysłany: Śro 02 Sie, 2023 21:37 Temat: Witam serdecznie. |
Witaj |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Śro 02 Sie, 2023 18:14 Temat: Pojmowanie Boga |
jal napisał/a: | Jestem bliski słowom... Nie mów o Bogu niepytany ale żyj tak aby Cię zapytano.
|
Mądre. |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Pon 31 Lip, 2023 19:51 Temat: Pojmowanie Boga |
Maciejka napisał/a: | A dromcio na nastepce Rydzyka!
|
Macieja! Nie rozpędzaj się!
|
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Pon 31 Lip, 2023 19:48 Temat: Pojmowanie Boga |
Maciejka napisał/a: | Zapomnialas juz powiedzenie? Za moje podatki moze jednak by cos z tego bylo
| ,
No właśnie jak pomyślałam o Stasiu, to mi się przypomniało, że mam do zapłacenia podatek za działkę do końca sierpnia. Byłby dobrym poborcą. Na samą myśl mi się przypomniały terminy
Stasiu na Ministra Finansów! |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Pon 31 Lip, 2023 19:42 Temat: Pojmowanie Boga |
staaw napisał/a: | Szczęściara, ja na nierządnika już za stary, mimo że 3 miesiące niepalę jeszcze mnie zatycha przy wysiłku...
|
Możesz za to zostać celnikiem. Tylko nie wiem, czy to taka fajna fucha, poborca podatkowy... |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Pon 31 Lip, 2023 16:00 Temat: Pojmowanie Boga |
staaw napisał/a: | Czy widząc osobnika pędzącego po górskich drogach ile Niemcy dali w jego BMW mam krzyknąć "Stój idioto bo zginiesz!".
A może, wykazując się tolerancją dla różnorodności w interpretacji prawa o ruchu drogowym, pozwolić mu się zabić?
Przecież jak kocham, to mu nie powiem że jest głupkiem, bo się jeszcze obrazi... |
twarda miłość, ale miłość. Zadzwonić do odpowiednich służb. Tym bardziej, że może przy okazji zabić innych bliźnich, uszkodzić infrastrukturę drogową (np. barierki, a to przecież mienie wspólne z naszych podatków).
Oczywiście, można też uszanować wolną wolę, ale jak ktoś się chce zabić, to nie musi narażać innych i może skorzystać z własnego żyrandola. W pewnym sensie Chrystus też dążył do złożenia z siebie ofiary, no ale tu wolę nie drążyć tego tematu, bo ta ścieżka może być interpretacyjnie śliska, a poza tym czy w tym momencie korzystał z prawa wolnej woli jako człowiek, czy jako Bóg? ale może to jest właśnie jakaś nauka dla nas w kwestii wolnej woli?
Czy trzeba zasługiwać na miłość? Jak kochać bliźniego, który według nas "głupi" albo co gorsze "zły"? A może głupota jest spowodowana fizycznym uszkodzeniem mózgu, wadą rozwojową, a może emocjonalną niestabilnością, chorobą psychiczną? Głupotę (czy jak zwać takie postępowanie) jakoś tak łatwiej zracjonalizować, ale zło? Przecież dewianci wszelkiej maści też są zazwyczaj chorzy, a tu dla mnie mi daleko od Matki Teresy. |
Temat: Przywitanie |
pietruszka
Odpowiedzi: 11
Wyświetleń: 1132
|
Forum: Powitalnia Wysłany: Pon 31 Lip, 2023 15:44 Temat: Przywitanie |
Cześć Lisa
paradoksalnie najlepiej zacząć od siebie. Myślałaś o terapii DDA? Warto zdobyć wiedzę o tej chorobie, by... nie szkodzić. W tej chorobie jest tak dziwnie,że najlepiej się pomaga... nie pomagając.
Owszem można pomóc później, jeśli alkoholik podejmie abstynencje i leczenie, ale formy takiego wsparcia warto się nauczyć właśnie przy pomocy psychologów i to specjalistów w temacie. Pomogą też zorganizować np. interwencję kryzysową, ale wpierw warto samemu o siebie zadbać.
Mi osobiście terapia pomogła wrócić na zdrowsze ścieżki, a przy okazji... nauczyłam się nie interweniować w leczenie mojego partnera. Bo to on ma się sam nauczyć żyć na trzeźwo, ja mogę zadbać o swoje bezpieczeństwo i spokój w takim związku. |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Nie 30 Lip, 2023 20:37 Temat: Pojmowanie Boga |
Maciejka napisał/a: | Spokojnie Tobie nic nie grozi , Ty rozmawiasz, słuchasz, dogadamy sie
|
Uff... Kamień z serca...
|
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Nie 30 Lip, 2023 17:56 Temat: Pojmowanie Boga |
Maciejka napisał/a: | żeby nie przywalic takiej osobie moze nie koniecznie z liscia czy z buta |
to ja już od teraz tak na wszelki wypadek... postaram się odpowiadać Tobie tak nie więcej niż 50 słów na raz
|
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Nie 30 Lip, 2023 17:51 Temat: Pojmowanie Boga |
ja tam gaduła jestem i w realu i w necie
Z drugiej strony potrafię przez 8 godzin pracować w całkowitej ciszy (nawet tego potrzebuję), siedzieć godzinami w archiwum, zdarzało mi się siedzieć tu w lesie bez kontaktu z drugim człowiekiem ze dwa tygodnie cięgiem i wcale mnie nie ciągnęło do gadania.
A w tej konkretnej sprawie - to domyślam się, że w rozmowie w sprawie pracy oczekiwałaś konkretnych informacji, co i jak, a nie potoku słów, przypominającego szum wodospadu? |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Nie 30 Lip, 2023 17:02 Temat: Pojmowanie Boga |
Maciejka napisał/a: | Dobra to inaczej czy zauwazyłas ze nie daje komus dojsc do słowa? |
Oj tam, oj tam... są po prostu milczki i gaduły. Ja też jestem gadułą. Ale ostatnio usłyszałam nie lada komplement od przyjaciółki: "że umiem słuchać i że jako jedna z nielicznych ją słyszę".
A ja bym Maciejko wcale nie nazwała Ciebie osobą, która nie daje innym dojść do słowa. Po prostu lubisz rozmawiać. Nie gadasz tylko o sobie, ale zadajesz też pytania, interesuje Ciebie, co inni mają do powiedzenia. Jesteś dociekliwa, szukasz odpowiedzi, dopytujesz się, czytasz. Może czasami trochę trwa, zanim zapoznasz się z tym, co wywołuje u Ciebie upór poznawczy (takie: "ja Maciejka wiem lepiej i TEGO za nic nie spróbuję, bo mam swoje sposoby"). Ale z drugiej strony nie dajesz się zbić z pantałyku, masz swoje twarde przekonania. Ot... po prostu jesteś Maciejką, złożoną z takich a nie innych elementów osobowości i to jest git. Niech każdy będzie sobie INNY, przecież świat złożony z ludzi do siebie podobnych byłby nudny.
Poza tym, myślę, że Twoja praca (podobnie jak i moja), tryb życia nie pozwala Ci realizować w pełni potrzeby kontaktu (rozmowy) z innym człowiekiem. Ponoć mężczyźni mają dziennie do wypowiedzenia ok. 10 tysięcy słów, kobiety ze 20 tysięcy słów. Mężczyźni jak mają problem to idą do jaskini wymyślić rozwiązanie, kobiety werbalizują problem i często w czasie opowiadania o nim znajdują rozwiązanie (potrzebujemy się wygadać). Sama siedzę zaszyta w tym swoim lesie i mogłabym z kilka dni do nikogo się nie odzywać, ale jak wtedy dorwę człowieka, to mi się papa nie zamyka.
A że lubisz się nakręcać, a przy okazji podkręcać innych? Ot... takie podgrzewanie atmosfery, podgrzewanie emocji (nie zawsze zdrowych) to chyba nasza częsta pozostałość życia w pernamentnym stresie. Przecież adrenalinka bywa całkiem fajna, pozwala czuć w pełni. Życie nie jest mdłe. To takie uzależnienie od haju podkręconej atmosfery. Sama pamiętam, że jak moje życie przestało być takim wiecznym rodeo na rozbrykanym koniu, to sama prowokowałam mniejsze wi większe awanturki Może w tym coś znajdziesz dla siebie, Macieja? Niełatwo żyć w wiecznej harmonii, zgodzie na siebie, w takiej wiecznej nirwanie. Do tego jak zaczynam do innych mówić w taki wyważony, spokojny sposób, to... brak reakcji. I wracamy do punktu: potrzeba kontaktu z innym człowiekiem. Może w tym coś jest? |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Nie 30 Lip, 2023 16:34 Temat: Pojmowanie Boga |
Maciejka napisał/a: | pietruszka, tego czegoś używasz co pokazuje tego co czyta?
|
Ciii
Maciejka napisał/a: | że to co nas denerwuje w drugim człowieku to jest do zobaczenia w nas, do pochylenia się and tym, do uleczenia. |
dokładnie to samo jest z tym czymś co Cytat: | tego czegoś używasz co pokazuje tego co czyta? | ,
domyślasz się, co widzę?
Jak napiszę "Kocham Ciebie, Gość" to każdy widzi tam siebie, ja... w swoim poście widzę swój nick.
Gdzieś kiedyś było, że jak pokazujesz palcem na kogoś, to trzema placami wskazujesz na siebie. Tak jest z miłością, tak jest z nienawiścią.
W jednej z moich książek o poczuciu własnej wartości były ćwiczenia dotyczące nauki wyrozumiałości. Twierdzili tam, a potwierdzam, że to działa, że jeśli nauczę się wyrozumiałości wobec czyichś przekonań, zachowań, upodobań, czyjegoś gustu, itp... to owocuje to... większą wyrozumiałością wobec siebie i wzrostem poczucia własnej wartości. Im mniej oceniasz innych, tym jest się łagodniejszym dla siebie. Zwykle ten, kto tak ostro i kategorycznie innych ocenia, wewnętrznie sam siebie strofuje. Kto innych wyzywa, ten sam siebie w duchu wyzywa jeszcze gorzej.
Oczywiście - zdarzają się tacy, co uważają się za pępek wszechświata, ideał nad ideały... no ale to już zwykle przypadek socjopatii. Niektóre choroby psychiczne też powodują takie zniekształcenie myślowe. |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Nie 30 Lip, 2023 15:57 Temat: Pojmowanie Boga |
pterodaktyll napisał/a: | Może udaj się do okulisty
|
No dobra, poprawię się:
""Widzę cząstkę Boga w Tobie, Gość" |
Temat: Pojmowanie Boga |
pietruszka
Odpowiedzi: 399
Wyświetleń: 32626
|
Forum: 12 KROKÓW Wysłany: Nie 30 Lip, 2023 15:46 Temat: Pojmowanie Boga |
Dla mnie Bóg jest przede wszystkim miłością. Jest wszędzie, jego iskra jest też w ludziach, chociaż... czasem trudno to pojąć. Pojąć? Uwierzyć? Kochać? Może tylko zobaczyć? Bo jak uwierzyć, że cząstka Boga jest w zbrodniarzu, w człowieku niemoralnym, popełniającym brutalne czyny? Jak kochać takiego bliźniego? Jak zobaczyć Chrystusa w człowieku, który obrzuca nas wyzwiskami?
Łatwo schować się za cytatami z Pisma, teraz nawet nieę trzeba uczyć się ich na pamięć, wystarczy kopiuj + wklej. Znacznie trudniej wdrażać naukę Chrystusa w życie. Tu już nie wystarczą swa przyciski CTRL+C. A może jednak tak można? Nie zasłaniając się "bo jestem tylko grzesznikiem", bo "po to mam spowiedź", "bo pójdę na pielgrzymkę jako zadośćuczynienie". Może to jest znacznie prostsze, niż nam się wydaje?
Pietruszkowa refleksja na dziś: "Spróbuję dziś zobaczyć boską cząstkę w Dromaksie, Pterze, Zagubionej, Maciejce, Zagubionej, Wiedźmie, Wypłoszu, Jonesie, Staawie"
Dobra, będzie krócej:
"Widzę Boga w Tobie Gość"
Choć od zobaczenia do miłości jeszcze daleko, ale jest to jakiś początek. |
|
Alkoholizm, współuzależnienie, DDA. Forum wsparcia
|